Wybór odpowiedniego systemu reklamowego to jedno z najważniejszych wyzwań dla sprzedawców online. Wielu przedsiębiorców zastanawia się, czy lepszym rozwiązaniem będzie Allegro Ads – reklamy wewnątrz największej platformy sprzedażowej w Polsce, czy może Google Ads – globalny system reklamowy obejmujący wyszukiwarkę, sieć reklamową i YouTube.
W tym artykule porównamy obie platformy, pokażemy ich mocne i słabe strony, a także sprawdzimy, która reklama daje lepszy zwrot z inwestycji (ROI) w zależności od rodzaju biznesu.
Allegro Ads to system reklamowy dostępny wyłącznie dla sprzedawców na Allegro. Pozwala na promowanie ofert w strategicznych miejscach platformy, czyli:
wyniki wyszukiwania Allegro,
listingi kategorii,
karty produktów.
Model rozliczeń: CPC – płacisz tylko za kliknięcie w reklamę.
Dla kogo: wyłącznie dla sprzedawców działających na Allegro.
Intencja zakupowa użytkowników: bardzo wysoka – klient wchodząc na Allegro jest już w trybie zakupowym.
Łatwość startu: prosty panel i szybka konfiguracja sprawiają, że reklamy można uruchomić praktycznie od ręki.
Reklama skierowana bezpośrednio do kupujących, którzy szukają produktu tu i teraz.
Łatwy start i szybkie pierwsze wyniki.
Przejrzysty model CPC – płacisz za realne kliknięcia.
Integracja z całym ekosystemem Allegro (statystyki sprzedaży, narzędzia do targetowania).
Ograniczony zasięg – reklamy widoczne są wyłącznie na Allegro.
Wysoka konkurencja w popularnych kategoriach, co podbija koszty kliknięć.
Rosnące CPC – wraz ze wzrostem liczby reklamodawców, stawki stają się coraz wyższe.
🎯 Zacznij od promocji bestsellerów – szybciej uzyskasz efekt i sprawdzisz skuteczność.
🧩 Testuj różne pozycje i słowa kluczowe, aby zoptymalizować koszty.
📊 Monitoruj marżę w relacji do kosztów CPC – inaczej łatwo „zjeść” zysk.
🔁 Skaluj kampanie dopiero wtedy, gdy widać pozytywny ROAS (zwrot z reklamy).
Allegro Ads to system reklamowy dostępny wyłącznie dla sprzedawców na Allegro. Pozwala na promowanie ofert w strategicznych miejscach platformy, czyli:
wyniki wyszukiwania Allegro,
listingi kategorii,
karty produktów.
Model rozliczeń: CPC – płacisz tylko za kliknięcie w reklamę.
Dla kogo: wyłącznie dla sprzedawców działających na Allegro.
Intencja zakupowa użytkowników: bardzo wysoka – klient wchodząc na Allegro jest już w trybie zakupowym.
Łatwość startu: prosty panel i szybka konfiguracja sprawiają, że reklamy można uruchomić praktycznie od ręki.
Reklama skierowana bezpośrednio do kupujących, którzy szukają produktu tu i teraz.
Łatwy start i szybkie pierwsze wyniki.
Przejrzysty model CPC – płacisz za realne kliknięcia.
Integracja z całym ekosystemem Allegro (statystyki sprzedaży, narzędzia do targetowania).
Ograniczony zasięg – reklamy widoczne są wyłącznie na Allegro.
Wysoka konkurencja w popularnych kategoriach, co podbija koszty kliknięć.
Rosnące CPC – wraz ze wzrostem liczby reklamodawców, stawki stają się coraz wyższe.
🎯 Zacznij od promocji bestsellerów – szybciej uzyskasz efekt i sprawdzisz skuteczność.
🧩 Testuj różne pozycje i słowa kluczowe, aby zoptymalizować koszty.
📊 Monitoruj marżę w relacji do kosztów CPC – inaczej łatwo „zjeść” zysk.
🔁 Skaluj kampanie dopiero wtedy, gdy widać pozytywny ROAS (zwrot z reklamy).
Przy porównaniu Allegro Ads i Google Ads warto spojrzeć na dane, które odzwierciedlają realną skuteczność kampanii. Same deklaracje „działa / nie działa” to za mało — liczą się liczby.
Allegro Ads
CTR (Click-Through Rate): najczęściej mieści się w przedziale 3–7%, ale w kategoriach niszowych może sięgać nawet 10–12%, ponieważ użytkownicy szukają bardzo konkretnych produktów.
Koszt kliknięcia (CPC): średnio 0,40–1,20 zł w popularnych kategoriach, ale w branżach premium (np. elektronika, AGD) stawki rosną nawet do 2–3 zł.
Konwersja: wskaźnik konwersji (CVR) na Allegro Ads bywa dwukrotnie wyższy niż w Google, bo klient trafia na gotową ofertę i może sfinalizować zakup jednym kliknięciem.
Ograniczenie: wyższa konkurencja cenowa i prowizje Allegro sprawiają, że marża netto jest mniejsza, mimo pozornie taniego kliknięcia.
Google Ads (PLA/Shopping)
CTR: średnio 1–3% w e-commerce, choć w kampaniach mocno brandowych lub z dobrze zoptymalizowanymi feedami produktowymi może wzrosnąć do 5–6%.
Koszt kliknięcia: waha się od 0,30 zł (nisze, np. akcesoria domowe) do 3–5 zł w branżach bardzo konkurencyjnych (elektronika, moda, finanse).
Konwersja: CVR jest zazwyczaj niższy niż na Allegro, ale przy własnym sklepie zarabiasz więcej, bo nie płacisz prowizji pośrednika i budujesz własną bazę klientów.
Dodatkowy atut: dzięki remarketingowi możesz „odzyskać” klienta, który nie kupił za pierwszym razem, co często obniża koszt pozyskania w długim terminie.
ROAS (Return on Ad Spend)
Na Allegro Ads łatwiej osiągnąć szybki zwrot z inwestycji (ROAS 300–600% w dobrze zoptymalizowanych kampaniach nie jest rzadkością), ale trzeba liczyć się z mniejszą rentownością netto z uwagi na prowizje i wojnę cenową.
W Google Ads zwrot jest wolniejszy, szczególnie na początku, ale w dłuższej perspektywie może być bardziej opłacalny (ROAS 400–1000%), bo pozwala sprzedawać przy wyższej marży i rozwijać własny sklep zamiast tylko konta Allegro.
Wniosek praktyczny:
Allegro Ads = szybkie wyniki, ale mniejsze marże.
Google Ads = wolniejszy start, ale większa kontrola, skalowalność i długofalowa opłacalność.Najlepsze efekty daje połączenie obu systemów – Allegro Ads do natychmiastowej sprzedaży, Google Ads do budowania marki i stabilnych źródeł ruchu.
Porównywanie ROAS bez uwzględnienia prowizji i kosztów logistycznych.
Skalowanie budżetu na podstawie last-click (niedoszacowanie roli górnego lejka).
Brak rozbicia wyniku per SKU (średnia maskuje straty na części produktów).
Nieaktualny feed (odrzuty w GMC i droższy ruch na produktach bez atrybutów).
Przykład – Allegro (wartości poglądowe):
Cena: 129 zł
Koszt produktu: 60 zł
Prowizja: 10% × 129 = 12,90 zł
Płatności: 1,20 zł + 1% × 129 = 2,49 zł
Wysyłka: 10 zł
Pakowanie: 1,50 zł
Zwroty (5% × 12 zł): 0,60 zł
Marża przed reklamą: 129 – (60 + 12,90 + 2,49 + 10 + 1,50 + 0,60) = 41,51 zł
CR Allegro: 7%
Maks. CPC ≈ 0,07 × 41,51 = 2,91 zł
Przykład – Google Ads (sklep własny, wartości poglądowe):
Cena: 129 zł
Koszt produktu: 60 zł
Płatności: 1,5% × 129 + 1,00 = 2,93 zł
Wysyłka (subsydujesz część): 8,00 zł
Pakowanie: 1,50 zł
Zwroty (5% × 12 zł): 0,60 zł
Narzędzia/SAAS (uśrednienie na zam.:): 1,00 zł
Marża przed reklamą: 129 – (60 + 2,93 + 8 + 1,50 + 0,60 + 1,00) = 54,97 zł
CR Google Shopping: 3%
Maks. CPC ≈ 0,03 × 54,97 = 1,65 zł
Wniosek: Allegro ma zwykle wyższy CR, więc dopuszczalny CPC bywa wyższy, ale „zjadają” go prowizje i presja cenowa. W sklepie własnym CR jest niższy, lecz marża na zamówieniu jest zazwyczaj większa (brak prowizji marketplace), więc długofalowo rentowność może być lepsza.
W kampaniach rzadko zabija nas sam CPC. Budżet topnieje przez koszty, których nie widać na pierwszy rzut oka. Poniżej lista elementów, które warto policzyć przed decyzją o skali wydatków.
Prowizje i opłaty platformy – zmniejszają marżę z każdej transakcji (liczone zwykle od ceny sprzedaży).
„Buy Box” i presja cenowa – by utrzymać ekspozycję, często obniżasz cenę lub dorzucasz Smart!, co realnie jest kosztem.
Jakość konta = koszt – negatywne opinie i spóźnione wysyłki obniżają pozycjonowanie ofert, co zwiększa CPC lub wymusza wyższe stawki.
Logistyka/zwroty – większy wolumen = więcej zwrotów, przepakowań, dosyłek, wymian.
Utracony LTV – klient jest „Allegro’wy”, nie „Twój”. Mniej email remarketingu i cross-sellu = niższa wartość życiowa klienta (ukryty koszt).
Utrzymanie feedu i GMC – praca nad atrybutami, dostępnością, cenami, variacjami, błędami.
Analityka i zgodność (Consent Mode/GA4/tagowanie) – konfiguracja i utrzymanie to realny koszt (czas lub zewnętrzny specjalista).
Faza uczenia kampanii (np. PMax) – tygodnie testów i „przepalanie” danych zanim algorytm trafi w grupy docelowe.
Kreacje – banery, wideo, landing page’e.
CSS/SAAS/Narzędzia – subskrypcje i automatyzacje, które obniżają stawkę jednostkową, ale dokładają koszt stały.
Płatności i bramki – procent + opłata stała.
Logistyka, pakowanie, materiały – rosną wraz ze sprzedażą.
Obsługa klienta – tickety, zwroty, wymiany.
Atrybucja – błędne modele (np. last-click) potrafią „przepisać” sprzedaż na zły kanał i windować budżet.
Kapitał zamrożony w magazynie – szybkie kampanie przy złym prognozowaniu = out-of-stock (utracona sprzedaż) lub nadwyżka (kapitał + rabaty).
Sezonowość i aukcje – w piku rosną stawki CPC i maleją konwersje na części kategorii.
Wielu reklamodawców patrzy tylko na kliknięcia albo ogólny koszt kampanii, a nie na faktyczną wartość sprzedaży.
W Google Ads często nie śledzi się wartości zamówień (np. wpięcia e-commerce w GA4), więc ROI wygląda lepiej lub gorzej niż w rzeczywistości.
W Allegro Ads łatwo skupić się tylko na kosztach kampanii, pomijając marżę i prowizję platformy.
👉 Jak tego uniknąć? Mierz pełne konwersje (wartość sprzedaży, koszty prowizji, marże) zamiast bazować tylko na kliknięciach.
Allegro Ads działa tu i teraz – przyciąga kupujących w momencie, gdy szukają produktu.Google Ads często wymaga czasu, by zebrać dane, zoptymalizować kampanie i zbudować efekt w dłuższym okresie.
👉 Błąd: bezpośrednie porównywanie ROI po tygodniu kampanii.👉 Rozwiązanie: patrz na horyzont czasowy – Allegro Ads = szybka konwersja, Google Ads = efekt średnio- i długoterminowy.
Największy błąd to traktowanie Allegro Ads i Google Ads jako systemów wykluczających się, zamiast uzupełniających.
Allegro Ads generuje sprzedaż na gorąco w marketplace.
Google Ads buduje ruch do sklepu, świadomość i długofalową rozpoznawalność.
👉 Jak tego uniknąć? Używaj obu narzędzi: Allegro Ads do szybkiej sprzedaży i testów ofert, Google Ads do budowania marki i ruchu zewnętrznego.
Allegro Ads szybciej generuje sprzedaż i zapewnia prosty start z reklamą.
Google Ads daje szerszy efekt długoterminowy: rozwój marki, ruch spoza marketplace, elastyczność formatów.
Najlepsze ROI osiągniesz, łącząc oba systemy – Allegro Ads do „tu i teraz”, Google Ads do budowania stabilnego wzrostu.
Nie ma jednej odpowiedzi — wszystko zależy od kontekstu sprzedaży, budżetu i celów biznesowych.
Gdy sprzedajesz głównie na Allegro i Twoim priorytetem jest wygrywanie widoczności w ramach marketplace’u.
Gdy zależy Ci na szybkiej sprzedaży produktów i prostych kampaniach, które łatwo uruchomić nawet bez dużego doświadczenia.
Gdy masz ograniczony budżet i potrzebujesz natychmiastowych wyników (np. szybki test nowej oferty lub wyprzedaż nadwyżek magazynowych).
Przykład: sprzedawca elektroniki na Allegro, który chce wypchnąć końcówki serii – Allegro Ads pozwala mu natychmiast znaleźć kupujących już szukających tych produktów.
Gdy budujesz markę poza Allegro – np. rozwijasz własny sklep internetowy, oferujesz usługi albo chcesz pozyskiwać klientów z różnych źródeł.
Gdy zależy Ci na docieraniu do klientów na wielu etapach ścieżki zakupowej – od świadomości (banery, YouTube), po decyzję zakupową (wyszukiwarka, Google Shopping).
Gdy dysponujesz budżetem na testy i optymalizację, wiesz, że ROI nie zawsze pojawi się od razu, ale chcesz budować długoterminową skalę sprzedaży i rozpoznawalność marki.
Przykład: właściciel sklepu z suplementami, który chce budować rozpoznawalność brandu – Google Ads pozwala mu dotrzeć do klientów nie tylko w wyszukiwarce, ale też przez banery, remarketing i wideo.
Allegro Ads = szybki zwrot, natychmiastowa sprzedaż w obrębie marketplace.
Google Ads = długofalowa inwestycja w ruch i budowanie marki, z szerszym zasięgiem i większą elastycznością.
Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi, która platforma daje lepszy zwrot.
Jeśli działasz głównie na Allegro, wybierz Allegro Ads.
Jeśli rozwijasz markę i sprzedaż wielokanałową, inwestuj w Google Ads.
Najlepsze efekty daje strategia łączona – wykorzystanie Allegro Ads do maksymalizacji sprzedaży na platformie i Google Ads do skalowania ruchu oraz budowania świadomości marki.
Napędzamy sprzedaż w Ecommerce
Kontakt
Usługi